sobota, 15 grudnia 2012

[R] Władca Pierścieni - wydanie jednotomowe


Tego roku wydawnictwo Muza zrobiło niespodziankę wszystkim fanom J.R.R Tolkiena oraz jego głównego dzieła, zatytułowanego „Władca Pierścieni”. Otóż 10 października miało miejsce wznowienie tej jakże niesamowitej trylogii w postaci jednotomowej książki.

Na przygodach Froda i jego wiernych kompanów wychowało się wiele pokoleń, dla wielu z nich ta lektura była krokiem milowym w poznawaniu kolejnych powieści fantastycznych. Dlatego cieszy fakt, że wydawcy odświeżają ten tytuł, podając go w coraz to bardziej wyrafinowanej formie. Jednakże Muza dokonała czegoś niesamowitego. Już podczas pierwszego zetknięcia z omawianą pozycją można odczuć wrażenie wyjątkowości tego tomu – nie tylko ze względu na treść, którą większość osób zna, ale głównie za sprawą jakości wydania.

Cała trylogia została połączona w jeden tom, który wbrew pozorom nie przeraża objętością. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości cienkiego, kredowanego papieru znacząco zmniejszyła się grubość książki. Gdyby umieścić na półce wszystkie trzy tomy obok siebie, to całość zajęłaby dość sporo miejsca. Natomiast niniejsze wydanie zajmuje o połowę mniej przestrzeni. Kartki zostały otoczone twardą oprawą zabarwioną na ciemny brąz, w jej centrum znajduje się rysunek jedynego pierścienia wraz z elfickim pismem. Należy wspomnieć o jeszcze jednym ważnym szczególe – otóż okładka jest matowa. Zetknąłem się z niewieloma książkami mającymi podobną oprawę, co znacznie wpływa na "wyjątkowość" tego wznowienia.
Ekskluzywności dodaje książce szycie kartek, które gwarantuje jej trwałość na wiele lat. Jest jeszcze jeden smaczek sprawiający wiele radości: do książki została wszyta materiałowa zakładka, taka mała rzecz, a cieszy.

Jeżeli dodamy do tego genialny przekład Marii Skibniewskiej oraz niesamowity rozmach trylogii, to otrzymamy produkt niemalże doskonały. Mając takie wydanie „Władcy Pierścieni”, grzechem byłoby nie wrócić do przedstawionego w nim świata, przeżyć jeszcze raz wędrówkę Froda Bagginsa przez Śródziemie, dzielić z nim rozterki i problemy związane z jedynym Pierścieniem, zatopić się w intrygach i epickich walkach. Wielu czytelników zna zakończenie trylogii, lecz zapewne znajdą się i takie osoby, które nie miały jeszcze okazji sięgnąć po tę powieść. Dla tych pierwszych tom będzie dumą i ozdobą biblioteczki, którą będą mogli przekazać swoim dzieciom lub wnukom. Dla ostatnich – nową, fantastyczną przygodą, która rozpali ich wyobraźnię.

Ze swojej strony mogę tylko podziękować wydawnictwu Muza za tak wspaniałe wznowienie trylogii, od której zaczęła się moja przygoda z literaturą fantastyczną.

Krystian "Anansi" Citowicki


Autor: J.R.R. Tolkien
Tłumaczenie: Maria Skibniewska
Wydawnictwo: Muza S.A.
Miejsce wydania: Warszawa
Wydanie polskie: 10/2012
Liczba stron: 1280
Format: 135x205 mm
Oprawa: twarda
ISBN-13: 9788377582558




poniedziałek, 10 grudnia 2012

[R] Po drugie dla kasy


„Po drugie dla kasy” jest kolejnym tomem bestselerowego cyklu o nietuzinkowym łowcy nagród, Stephanie Plum. Janet Evanovich znów uraczyła nas, podobnie jak w poprzedniej części („Jak upolować faceta, po pierwsze dla pieniędzy”),  niesamowitym poczuciem humoru, zgrabną i wciągającą fabułą oraz nieoczekiwanymi zwrotami akcji, które niejednokrotnie przyprawią czytelnika o szybsze bicie serca.

W drugiej części serii o niesfornej pani Plum będziemy mieli styczność z bohaterami poznanymi w pierwszym tomie. Nie zabraknie tutaj ani Joego Morelliego, ani też przesympatycznej Babci Mazurowej, która odgrywa dość istotną rolę w całej historii. Można śmiało powiedzieć, że nieznośna babcia tytułowego łowcy tym razem nie jest tylko rozładowującym atmosferę statystą. Nie oznacza to jednak, że nie będzie nas rozbawiać do łez swoimi powiedzeniami czy też rolą, jaką odegra w omawianej powieści.

Janet Evanovich nie zrezygnowała ze sprawdzonego sposobu narracji i tym razem całość znów została przedstawiona z punktu widzenia głównego bohatera. Wychodzi  to książce na dobre, ponieważ odbiorca może bardziej zżyć się ze Stephanie oraz poznać ją „od środka”. Dzięki zastosowaniu narracji pierwszoosobowej można odnieść wrażenie, że Stephanie Plum jest naszym najlepszym przyjacielem, którego znamy na wylot. Historia opowiedziana jest potocznym językiem, który niektórych może razić wulgaryzmami.

Autorka powieści „Po drugie dla kasy” tym razem wpakowała główną bohaterkę w nie lada tarapaty. W tym tomie Stephanie dostała do rozwiązania aż dwie sprawy. Jedna z nich dotyczy złapania głównego czarnego charakteru, w tej roli występuje kuzyn Morelliego, Kenny Mancusco, szaleniec odporny na ból. Natomiast drugie zadanie zleca jej przedsiębiorca pogrzebowy – Plum ma odnaleźć dwadzieścia cztery skradzione trumny. Obie misje okazują się trudne do zrealizowania oraz niezwykle niebezpieczne. Jeżeli do tego wszystkiego wplątać babcię Mazurową, obleśnego przedsiębiorcę pogrzebowego, napalonego Morelliego oraz tajemniczą zawartość trumien, to otrzymamy iście wybuchową mieszankę humoru, cynizmu, grozy, niebezpieczeństwa i,  jak na przyzwoity kryminał przystało, tajemnicy.

Zasadniczo „Po drugie dla kasy” nie różni się drastycznie od „Jak upolować faceta, po pierwsze dla pieniędzy”. Bohaterowie pozostali ci sami, miejsce akcji nie uległo zmianie, język, styl, sposób narracji czy też jakość polskiego wydania książki niczym nie odbiegają od poprzedniej części. Zmianie uległa za to sama Stephanie Plum. W pewien sposób stała się dojrzalszą i bardziej odpowiedzialną postacią, aczkolwiek nadal są to tylko przebłyski. W przeważającej części pozostaje tą samą dziecinną dziewczyną, jaką poznaliśmy w pierwszym tomie. Możliwość obserwowania metamorfozy, jaką przechodzi główna bohaterka, stwarza miłe odczucia. Ciekawe, jaką Plum ujrzymy w trzecim tomie.

Polecam każdemu omawianą pozycję, która niczym nie odbiega od swojej poprzedniczki. Po prostu dostajemy kawał porządnej literatury.

Krystian "Anansi" Citowicki


Autor: Janet Evanovich
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Wydanie polskie: 4/2012
Tytuł oryginalny: Two for the Dough
Liczba stron: 416
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788375747645