poniedziałek, 10 grudnia 2012

[R] Po drugie dla kasy


„Po drugie dla kasy” jest kolejnym tomem bestselerowego cyklu o nietuzinkowym łowcy nagród, Stephanie Plum. Janet Evanovich znów uraczyła nas, podobnie jak w poprzedniej części („Jak upolować faceta, po pierwsze dla pieniędzy”),  niesamowitym poczuciem humoru, zgrabną i wciągającą fabułą oraz nieoczekiwanymi zwrotami akcji, które niejednokrotnie przyprawią czytelnika o szybsze bicie serca.

W drugiej części serii o niesfornej pani Plum będziemy mieli styczność z bohaterami poznanymi w pierwszym tomie. Nie zabraknie tutaj ani Joego Morelliego, ani też przesympatycznej Babci Mazurowej, która odgrywa dość istotną rolę w całej historii. Można śmiało powiedzieć, że nieznośna babcia tytułowego łowcy tym razem nie jest tylko rozładowującym atmosferę statystą. Nie oznacza to jednak, że nie będzie nas rozbawiać do łez swoimi powiedzeniami czy też rolą, jaką odegra w omawianej powieści.

Janet Evanovich nie zrezygnowała ze sprawdzonego sposobu narracji i tym razem całość znów została przedstawiona z punktu widzenia głównego bohatera. Wychodzi  to książce na dobre, ponieważ odbiorca może bardziej zżyć się ze Stephanie oraz poznać ją „od środka”. Dzięki zastosowaniu narracji pierwszoosobowej można odnieść wrażenie, że Stephanie Plum jest naszym najlepszym przyjacielem, którego znamy na wylot. Historia opowiedziana jest potocznym językiem, który niektórych może razić wulgaryzmami.

Autorka powieści „Po drugie dla kasy” tym razem wpakowała główną bohaterkę w nie lada tarapaty. W tym tomie Stephanie dostała do rozwiązania aż dwie sprawy. Jedna z nich dotyczy złapania głównego czarnego charakteru, w tej roli występuje kuzyn Morelliego, Kenny Mancusco, szaleniec odporny na ból. Natomiast drugie zadanie zleca jej przedsiębiorca pogrzebowy – Plum ma odnaleźć dwadzieścia cztery skradzione trumny. Obie misje okazują się trudne do zrealizowania oraz niezwykle niebezpieczne. Jeżeli do tego wszystkiego wplątać babcię Mazurową, obleśnego przedsiębiorcę pogrzebowego, napalonego Morelliego oraz tajemniczą zawartość trumien, to otrzymamy iście wybuchową mieszankę humoru, cynizmu, grozy, niebezpieczeństwa i,  jak na przyzwoity kryminał przystało, tajemnicy.

Zasadniczo „Po drugie dla kasy” nie różni się drastycznie od „Jak upolować faceta, po pierwsze dla pieniędzy”. Bohaterowie pozostali ci sami, miejsce akcji nie uległo zmianie, język, styl, sposób narracji czy też jakość polskiego wydania książki niczym nie odbiegają od poprzedniej części. Zmianie uległa za to sama Stephanie Plum. W pewien sposób stała się dojrzalszą i bardziej odpowiedzialną postacią, aczkolwiek nadal są to tylko przebłyski. W przeważającej części pozostaje tą samą dziecinną dziewczyną, jaką poznaliśmy w pierwszym tomie. Możliwość obserwowania metamorfozy, jaką przechodzi główna bohaterka, stwarza miłe odczucia. Ciekawe, jaką Plum ujrzymy w trzecim tomie.

Polecam każdemu omawianą pozycję, która niczym nie odbiega od swojej poprzedniczki. Po prostu dostajemy kawał porządnej literatury.

Krystian "Anansi" Citowicki


Autor: Janet Evanovich
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Wydanie polskie: 4/2012
Tytuł oryginalny: Two for the Dough
Liczba stron: 416
Format: 125 x 195 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788375747645




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz